I jego partnerka Grażynka (Aleksandra K.) trafili do aresztu, najlepsze kasyno w którym spędzą najbliższe trzy miesiące. Śledczy podejrzewają ich o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Onet dotarł do informacji, wedle których Kamil L. Miał okraść Skarb Państwa na 60 milionów złotych.
ZUS ostrzega przed kosztowną pułapką. Chodzi o popularny zasiłek
Salon sprzedawał czeskiej spółce samochód z naliczonym zerowym VAT, bo takie zasady obowiązują w transakcjach wewnątrzwspólnotowych VAT. Można było odpisać cały VAT (czyli spółka miała prawo do odliczenia), transakcja była na zerowym VAT. Nie trzeba było więc występować o zwrot VAT do czeskiego urzędu skarbowego i na niego czekać – tłumaczy Artur Kuczmowski.
W ten prosty sposób sprawdzisz, czy ktoś nie śledzi Twojego telefonu i każdego ruchu!
Tymczasem prawo praktycznie zakazuje reklamowania hazardu, zarówno w mediach tradycyjnych, jak i w internecie. Łatwej wygranej nie można promować wśród dzieci, żeby ich nie uzależniać. Czy Budda faktycznie ma związek z handlem samochodami? Serwis dotarł do informacji, wedle których głównym zarzutem stawianym przez prokuraturę Kamilowi L. Budda miał manipulować wpływami podatkowymi ze sprzedawanych losów, w organizowanych przez siebie loteriach. Youtuber zamiast podatku w wysokości 20 procent płacił państwu 5.
- Czy Budda faktycznie ma związek z handlem samochodami?
- Co więcej, w sieci bardzo łatwo jest o manipulację.
- Miał okraść Skarb Państwa na 60 milionów złotych.
- Wszystko przez chytry zabieg, w którym losy na swoje loterie sprzedawał ludziom jako niżej opodatkowane e-booki.
- Do tej pory mu się to udawało, ale ostatnio jego nazwisko zostało wymienione w naprawdę poważnej aferze.
- Eksperci jasno twierdzą, że sztuczna inteligencja stwarza szereg zagrożeń dla ludzkości.
Polski sportowiec szuka miłości w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
O wartości 2,125 mln zł oraz nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. Wygrać można było także samochód osobowy porsche 911 gt3 rs (rocznik 2023) o wartości 1,630 mln zł. Youtuber w tajemnicy podrzucił skrzynię z pieniędzmi pod lokalny dom dziecka, wielokrotnie wspomógł akcje charytatywne, ale i tak największą popularność przyniosła mu głośna loteria, w której do wygrania było siedem samochodów. Zarówno tych mniej luksusowych, jak i tych klasy premium. Wszystkie jednak były specjalnie przygotowane przez samego Youtubera.
Mieszkałam w Nowym Jorku przez 20 lat. Atrakcja za 4,5 dol. to najlepszy sposób na zwiedzenie miasta
Nie tylko kontynuują dystrybucję fałszywych konkursów na Facebooku rzekomo organizowanych przez youtubera, lecz także zaczęli podszywać się pod jego adwokata. Działalność spółek polskich przedsiębiorców w Czechach, nie może być sztuczna. Gdy polski fiskus dowiedzie, że nie mają tam kontrahentów, nie działa tam zarząd, a faktyczna działalność jest prowadzona w Polsce, upomina się o swoje. Eksperci jasno twierdzą, że sztuczna inteligencja stwarza szereg zagrożeń dla ludzkości.
Oszuści żerują na naszej empatii. Widzisz takie zdjęcie w sieci? Nie daj się nabrać!
Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Aktualnie dzięki błyskawicznemu rozwojowi SI dysponuje już gigantycznymi możliwościami. Wiele z nich ma oczywiście pozytywne znaczenie i może np. Ułatwiać pracę czy naukę albo pomagać w innych codziennych obowiązkach. W złych rękach sztuczna inteligencja może jednak nieść za sobą katastrofalne skutki. KAS złożyła również zawiadomienie w tej sprawie do Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Dlaczego loterią promocyjną zainteresowali się śledczy i skarbówka? Bo uznali, że to nie była gra losowa, a hazard, którego celem było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych. Cyberprzestępcy wykorzystują różnorodne metody, takie jak zachęcanie do pobrania aplikacji, które pozornie są bezpłatne, lecz prowadzą do kosztownych subskrypcji. Coraz częściej oferowane są także fałszywe promocje lub produkty – na przykład wirtualne kasyno czy gwarantowana nagroda w konkursie.
Tak wynika z informacji użytkownika Wykopu o pseudonimie 10kobla, który od miesięcy zbierał materiały o Buddzie. Jeden los kosztował wtedy 35 zł, a można szacować, że kupiło go tysiące osób. W ankiecie, mającej sprawdzić zainteresowanie loterią, wzięło udział 32 tys. Wpłaty trzeba było dokonać na konto wypożyczalni samochodów 66 Rent, którą prowadził Budda i z którą miał kłopoty. Wydaje się, że Buddę zainspirował Zbigniew Stonoga, który zorganizował pierwsze loterie na YouTube.
Zachęcamy do przestrzegania przede wszystkim osób starszych — rodziców czy dziadków, aby uważali na tego typu próby wyłudzeń. Jak udało nam się dostrzec na Facebooku, pojawiła się strona rzekomego adwokata youtubera, nazwana „Mateusz Wiśniewski”. Jest wykorzystywana do zamieszczania postów reklamujących aplikację typu kasyno. „Pomimo zatrzymania, po rozmowie z Kamilem, podjęliśmy decyzję aby dokończyć rozpoczęte działania i rozdać pozostałe 20 milionów złotych mieszkańcom Polski.
Co więcej, w filmiku pojawiły się wiadomości oburzonych osób, które powierzyły mu luksusowe auta do francuskiej wypożyczalni, a tam miały ulegać ogromnym zniszczeniom. 4 listopada 2023 na kanale Influenera ukazał się film, który przygotowywał przez ponad 3 miesiące. Budda poinformował, że w ramach organizowanej loterii rozda swoim obserwatorom aż siedem samochodów. Warunkiem przystąpienia do konkursu jest zakup nowego e-booka Buddy pt. “BACKSTAGE”, który opowiada o kulisach jego życia i twórczości. W zależności od wariantu zakupionego produktu otrzymujemy określoną ilość kuponów.
Ważne linki
W przypadku aut zarejestrowanych w Czechach może się jednak okazać, że szybko opuszczą policyjny parking. — Jeżeli właściciel aut na czeskich numerach wykażą, że nie mają one nic wspólnego ze śledztwem, z zarzuconymi czynami, to jako podmiot trzeci ma prawo żądać ich zwrotu, a sądy często się do tego przychylają — wyjaśnia Maciej Oniszczuk. Prokuratura zabezpieczyła mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 milionów złotych. To pokazuje skalę biznesu prowadzonego pod przykrywką charytatywnych akcji i fajnej zabawy podczas loterii. Z perspektywy fiskusa zatem nielegalna loteria może być jednym z najsłabszych zarzutów, bo tak naprawdę może chodzić o wyłudzenie VAT na miliony złotych.
Niektóre techniki manipulacji są na tyle wyszukane, że bardzo łatwo dać się nabrać. Tak było z ostatnim phishingiem z e-TOLL czy oszustwem związanym z aplikacją PeoPay. Jednak niekiedy nieprawdziwy komunikat widać z daleka, a świadczy o tym m.in. Możliwość bardzo łatwego zdobycia dużych pieniędzy czy szerzenie fałszywych informacji. Mimo tego okazuje się, że nadal są internauci, którzy na ewidentne oszustwo dają się nabrać.